Pamiętamy próby legalizacji marihuany w niewielkich ilościach na własny użytek. Z takimi postulatami afiszował się ot, chociażby Janusz Palikot i Leroy. W polskim społeczeństwie świadomość istnienia marihuany stosowanej w medycynie jest niewielka. Warto jednak podkreślić, że jej zbawienny wpływ na leczenie wielu schorzeń został już dawno udowodniony i marihuana lecznicza wykorzystywana jest coraz częściej w terapii schorzeń. Czym się różni od tak zwanej trawki? Jakie przypadłości leczy się za pomocą tego środka? W jakich państwach jest ona w pełni legalnym suplementem? Czy jej zakup generuje problemy?
Podstawowa różnica
Trawka kojarzy nam się z miękkim narkotykiem, który bywa trampoliną do cięższych dragów. Zawiera ona określone stężenie substancji uzależniającej zwanej potocznie THC. Środek, o którym traktujemy ten artykuł, różni się składem. Otóż lecznicza marihuana ma niewielkie stężenie THC lub co również się zdarza, nie ma go w ogóle. Innymi słowy, nie ma działania destrukcyjnego na nasz organizm. Substancją zawartą w marihuanie medycznej jest tak zwany kanabidol, znany pod skrótem CBD. Substancja ta wpływa pozytywnie na organizm osoby chorej na rozmaite schorzenia, o czym poniżej.
Wpływ na organizm
Badania nad CBD udowodniły, że za pomocą środka zwanego kanabidolem jesteśmy w stanie leczyć najrozmaitsze choroby. Pierwszą z brzegu przypadłością jest terapia leczenia uzależnień. Osobom uzależnionym od narkotyków podaje się leki zawierające niewielkie stężenie THC i z przewagą kanabidolu. Za pomocą oleju konopnego dostępnego w każdej aptece zielarskiej można leczyć także bóle o podłożu reumatoidalnym, artretyzm i Alzheimera. To nie wszystko jednak, ponieważ środki zawierające CBD stosowane są jako wsparcie w terapiach psychiatrycznych. Wpływają pozytywnie na nastrój osób chorych na depresję. Zwiększają również uczucie spokoju osób nerwowych. Substancja ta stale jest badana pod kątem zastosowania medycznego, co każe przypuszczać, że może zostać dopuszczona do leczenia innych chorób, jeśli udowodni się jej pozytywny wpływ na organizm chorego.
Legislacja i zmiana podejścia
W chwili, gdy czytacie ten artykuł, produkty konopne są dostępne w wielu punktach i nie ma problemu z ich zakupem. Nie zawsze jednak tak było. Przez wiele lat pokutowało krzywdzące stwierdzenie, że marihuana sama w sobie jest złem wpływającym destrukcyjnie na organizm człowieka. Skoro nauka udowodniła leczniczy charakter związku CBD, czystym denializmem byłoby zaprzeczać temu faktowi. W listopadzie 2017 roku zatwierdzono ustawę legalizującą marihuanę leczniczą w Polsce. Skoro przypisywanie tego produktu i jego sprzedaż była zgodna z prawem, potrzebna była jeszcze zmiana świadomości. Początkowo tylko na wniosek lekarza możliwe było, legalne dostanie takich produktów jak susz CBD. Produkty zawierające kanabidol przypisywane były tylko w ostateczności. Pokutowało stwierdzenie, że jest to lek o charakterze narkoidalnym. Właściwą receptę mógł wystawić tylko onkolog lub psychiatra. Było tak, ponieważ tylko oni dysponowali specjalnymi receptami narkoidalnymi. Ceny marihuany leczniczej w aptekach również zwalały z nóg. Za 1 gram suszu CBD można było zapłacić aż 60zł. Jako, iż produkt ten nie był refundowany, osoba wspierająca proces leczenia za pomocą produktów zawierających kanabidol musiała ponosić spore koszty. Sytuacja jednak się zmieniła. Aktualnie produkty z konopii można kupić w wielu aptekach zielarskich, stoiskach z suplementami diety i w aptekach internetowych. Ceny marihuany leczniczej są zróżnicowane.
Czy Polska to jedyny kraj z legalnym CBD?
Oczywiście nie jest jedynym państwem zezwalającym na aplikowanie marihuany leczniczej. Polska postąpiła za przykładem innych państw członkowskich Unii Europejskiej. Obecnie produkty zawierające CBD kupimy bez przeszkód w takich krajach jak Niemcy, Holandia, Słowenia, Wielka Brytania, Hiszpania, Irlandia, Francja, Luxemburg, Węgry, Cypr, Rumunia, Austria, Czechy i Włochy. Różnica między tymi krajami polega na dopuszczalności określonego stężenia THC. Jedne z państw wymienionych powyżej dopuszczają do użytku leki zawierające do 0,2% THC, inne kolejno 0,3%, a jeszcze inne do 0,6%. Poza UE marihuana lecznicza, o określonym stężeniu THC zalegalizowana jest w Australii i Nowej Zelandii, Meksyku i Chile. Nie polecamy zakupu produktów takich jak żywność z konopii w niektórych krajach na świecie, ponieważ status legalności jest w nich niejasny. Do tych państw należą między innymi Izrael i Turcja. Leki uznawane za farmaceutyki, a zawierajace kanabidol są nielegalne w Federacji Rosyjskiej i na Białorusi.
Kupuj z rozsądkiem
Poziom stężenia THC w środkach uznawanych za legalne w Polsce powinien być nie większy niż 0,2%. Warto o tym pamiętać nabywając określony środek na stoisku ze zdrową żywnością czy napotykając rozmaite produkty CBD w sklepach internetowych. Widząc opis zakładający inne proporcje, możemy być pewni, że ów produkt jest w Polsce nielegalny. Warto też zwracać uwagę na dwie kwestie, a mianowicie producenta marihuany leczniczej i potencjalne skutki niepożądane występujące przy aplikacji tego środka. Należy zamawiać produkty najwyższej jakości od sprawdzonych producentów i nie łączyć marihuany leczniczej z różnymi, silnymi lekami. Jeśli traktujemy ją jako środek leczniczy, warto skonsultować to z lekarzem.